"Wierzę, że potrafię latać"

Objawy PTSD Mogę się pojawiać w ciągu kilku tygodni od wydarzenia. Mogą jednak wystąpić w ciągu następujących miesięcy, a nawet lat.

Do najczęstszych objawów należą:

• flashbacki, czyli nieustające nawroty wspomnień traumatycznych wydarzeń, a także koszmarne sny,

• odczuwany silny lęk w pobliżu miejsca zdarzenia lub względem podobnych osób, unikanie ich,

• problemy ze snem,

• trudność w koncentracji,

• nieustanne napięcie, brak rozluźnienia,

• brak odczuwania przyjemności, odrętwienie emocjonalne,

• częste zmęczenie,

• bezradność, łatwość w denerwowaniu się,

• poczucie wstydu, niedostosowania do rzeczywistości, odrealnienia.

Zespół Stresu Pourazowego można, a nawet trzeba leczyć! W leczeniu PTSD najlepsze efekty uzyskać można poprzez połączenie psychoterapii oraz farmakoterapii. Całkowite wyleczenie nie następuje z dnia na dzień, a wspomnienia traumy nigdy nie znikają całkowicie. Wyzdrowienie z PTSD to stopniowy, ciągły proces.

Jednym ze sposobów terapii w PTSD jest opowiadanie innym o swoich przeżyciach.

Marek Budzicz zmaga się ze schizofrenią paranoidalną, która była następstwem jego traumatycznych przeżyć. Starszy szeregowy w stanie spoczynku, weteran misji w Afganistanie, członek Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach, w 2019 roku wydał swoją książkę, którą jak sam mówi, napisał w ramach własnej terapii. W swojej książce pt.:„Wierzę, że potrafię latać” przedstawia swoją historię oraz życie codzienne z chorobą.

Przeczytajcie wybrane przeze mnie cytaty z książki Marka:

• „ (…) w jakimś momencie zacząłem myśleć, że jestem obserwowany. (…) wydawało mi się nawet, że kamery i podsłuchy są nie tylko w miejscu gdzie pracuję, ale także tam, gdzie śpię.”

• „Nie widziałem sensu, aby komukolwiek mówić. Byłem zamknięty, odizolowany od świata i dlatego te problemy jeszcze bardziej rosły w mojej głowie”.

• „Choroba psychiczna sprawia, że traci się pracę, rodzinę, znajomych, własną tożsamość, a nawet życie. Mnie udało się utrzymać na powierzchni, choć wiele razy zdawało się, że idę na dno. Dziś znajduję odwagę, aby mówić głośno o tym, co mnie spotkało, oswajać innych z myślą, że nie trzeba się bać człowieka, który jest chory psychicznie. Terapia pozwoliła mi z nadzieją spojrzeć w przyszłość, oswajać lęki, które drzemią gdzieś pod skórą”.

Dziś Marek Budzicz prowadzi zwyczajne życie. Skończył studia, pracuje w firmie sprzedającej ubezpieczenia. W 2018 roku się ożenił, a rok później powitał na świecie córkę.

Być może wokół Was żyją osoby z Zespołem Stresu Pourazowego, depresją, schizofrenią paranoidalną, a nie wiecie jak im pomóc, jak się wobec nich zachowywać, po prostu sięgnijcie po tę książkę. Zamówić ją można bezpośrednio u Marka dzwoniąc na numer telefonu: 791 851 812