KRS: 0000739915
Bank BNP Paribas 73 1600 1462 1879 1958 0000 0001
Zbiórka zweryfikowana przez Fundację
Wsparły 199 osoby50000.00 zł (20.96%)
Brakuje jeszcze 39520.00 zł
WesprzyjOstatnie wpłaty
Za ofiarną służbę Ojczyźnie
Będzie dobrze
Widzisz 3 ostatnie wpłaty na 199 wszystkich.
Tomek ma 47 lat. Od 25 lat służy w wojsku. Jest saperem, dowódcą 29. Patrolu Saperskiego 6. batalionu powietrznodesantowego z Gliwic. Rok temu uległ wypadkowi podczas rozminowywania terenu w Kuźni Raciborskiej. Dziś walczy o poprawę wzroku i wygląd twarzy sprzed wypadku. Na ten cel potrzebuje środków na dalsze leczenie.
Jesienią ubiegłego roku w rejonie Kuźni Raciborskiej doszło do nieszczęśliwego wypadku, w którym zginęło dwóch saperów, trzeci zmarł w szpitalu, a trzej pozostali odnieśli obrażenia. Tomasz przeżył. Trafił najpierw do szpitala w Rybniku, gdzie udzielono mu pierwszej pomocy, później na oddział okulistyki jednego z katowickich szpitali, gdzie wydobywano odłamki z okolic oczu, a następnie – z poparzeniami II i III stopnia przewieziono go do siemianowickiej oparzeniówki.
Pierwsze rany zagoiły się. W Wojskowym Instytucie Medycznym zrekonstruowano mu uszkodzone przez wybuch błony bębenkowe i kości twarzoczaszki.
Po wypadku gwałtownie pogorszył mu się wzrok. Uszkodzona została plamka żółta w siatkówce, odpowiedzialna za precyzyjne widzenie. W wyniku złamania przedniej ściany zatoki czołowej oraz górnego brzegu oczodołu doszło do niedomykania się powieki oka lewego, przez co gałka oczna nie nawilża się i wymaga stałego sztucznego nawilżania.
Na twarzy Tomasza widoczne są „tatuaże powybuchowe”. To gorąca ziemia, lecąca z prędkością 8 tysięcy metrów na sekundę, wtopiła mu się w skórę czoła, oczodołów, nosa i policzków.
Największym problemem jest w tej chwili domyk oka, wymaga to zabiegu chirurga plastycznego. Tomasz potrzebuje też serii zabiegów, które oczyszczą twarz z tatuaży powybuchowych.
Jest także szansa na rekonstrukcję powiek w szpitalu z Polanicy. Wcześniej jednak Tomasz musi być skonsultowany przez okulistę.
Zabiegi, które czekają Tomka, nie są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Niemniej pogarszający się wzrok, ziemne tatuaże i niedomyk oka utrudniają mu codzienne funkcjonowanie.
To, czy Tomek wróci do normalnego życia, zależy od Was.